banerNutwNew

Grupa Turystyki Pieszej spotkała się w dniu 6.11 pod miejskimi pomnikami upamiętniającymi losy ludzi. Pierwszym pomnikiem był pomnik "Bohaterom Walk o Polskę" przed Liceum Ogólnokształcącym. O trzech pomnikach, które kolejno w tym

miejscu stały opowiadał nasz kolega Andrzej Wichman.
Najpierw stał tam niemiecki pomniki poległych w I wojnie światowej. W czasach naszego dzieciństwa ci, którzy chodzili do Szkoły Podstawowej wtedy w Liceum Ogólnokształcącym bawili się w "chowanego" wokół tego dużego pomnika.

 

 

W związku z przebudową placu, w miejscu niemieckiego pomnika w roku 1967 uroczyście odsłonięto pomnik Braterstwa Broni Żołnierzy Wojska Polskiego i Armii Czerwonej autorstwa T. Dobosza i L. Krzyszowskiego. U nasady pomnika znajdował się znicz i tablica o treści: "Bohaterom II wojny światowej - poległym w obronie wolności i godności człowieka. Społeczeństwo Ziemi  Nowosolskiej". Obok właściwej bryły monumentu ustawiono dwa wysokie, stalowe maszty zakończone bagnetami oraz maszty flagowe. Po roku 1989 z pomnika usunięto symbole radzieckie zmieniając jego nazwę na "Pomnik Bohaterów II Wojny Światowej". Podczas modernizacji placu w roku 2005 pomnik poddano renowacji.

 

 

Z zebranych środków finansowych w 2015r. stanął nowy pomnik przedstawiający orła w koronie, za którym stoi jedno z najważniejszych polskich odznaczeń: order Virtuti Militarni. Na pomniku widnieje napis: "Bohaterom Walk o Polskę". Tutaj szerzej Andrzej opowiadał historię jego powstaniu.

 

                                                                                       "Gniazdo"
                                                                        Przyfrunął orzeł na tron ze skały
                                                                     Skrzydłami broni krzyża walecznego
                                                                                                                     To gniazdo Solanie zbudowali
                                                                                                                 Dla bohaterów zwycięstwa Polskiego.

Żeby nie szukać miejsca w polu
Gdzie śmierć kule nosiła
Tu jest godny spoczynek żołnierza
Modlitwa będzie nas łączyła.

Orderem " Virtuti Militari"
Pośmiertnie ich odznaczamy
Niech Matce Polce z dumy
Zagoją się rozdarte trany.

Żołnierskiej odwadze zawdzięczamy
Na mapie zachodnią granicę
Na drapieżnych szponach otchłani
Odra cumuje kotwicą.

Niepodległość wolnej Polski
Składamy w hołdzie dla ich męstwa
W naszych sercach pozostało
Świadectwo krwawego Zwycięstwa.

wiersz napisała Wanda Pietrzak z NUTW.

 

Następnie ruszyliśmy w kierunku Zespołu Szkól Ponadgimnazjalnych nr 2 "Nitki". Tam naszym opowiadającym był Leszek Rauhut. Na terenie Nowej Soli podczas II Wojny Światowej znajdował się obóz pracy przymusowej - filia obozu Gross Rosen utworzony przy fabryce nici Gruschwitz, do której na przymusowe roboty kierowani byli mieszkańcy głównie z Wielkopolski. Przebywały tu głownie kobiety narodowości polskiej, francuskiej, ukraińskiej, rumuńskiej, węgierskiej i żydowskie. Leszek zebrał na ten temat dużo informacji. Do obozu w Gross Rosen Leszek ma osobisty stosunek. Tam został zamordowany jego ojciec. Dziękujemy mu za przedstawienie zebranych materiałów i opowieść o tamtych czasach. Przeszliśmy pod tablicę pamiątkowa na terenie ZSP "Nitki" upamiętniająca tamte tragiczne wydarzenia w Nowej Soli. Więcej informacji w Gazecie "Krąg". Więcej!


"Gloria Victis"
Gdzie noc wynurza się z otchłani,
Gdzie dym zaciemniał błękit nieba,
Twój Ojciec szedł ze skazańcami
Trzymając w ręku kromkę chleba.

Tam każdy kamień mękę głosi
Drzewa schylają się w pokłonie.
Tam smutne słońce blaskiem złoci,
Ostatnia drogę w kamieniołomie.

Dymią komuny, snują się cienie
Trepy o bruk dudnią martwym głosem
Tu szubienica, tam cierpienie
To obóz śmierci! To Gross Rosen.

Głód wspomagany zbira butem
Jak płomień świecę - życie skracał.
Wolność zamknięta rdzawym drutem
I ciężka niewolnicza praca.

Skały i głazy, kamieniołomy
Piętrzą się modląc za skazanych
Ty też zmów pacierz za niezłomnych
I za 'Rauhuta i tych nieznanych.

Hołd składam Tym co w mrocznej nocy
Ginęli z barbarzyńców salwy
Tym co nie ulękli się przemocy,
I tym co z krzykiem " Polska" padli.

Wiersz poświęcony swojemu ojcu napisał Leszek Rauchut.

Uczestnicy spotkania byli bardzo zadowoleni z tak spędzonego wilgotnego dnia w listopadzie.

JSN Shine is designed by JoomlaShine.com | powered by JSN Sun Framework